Błyszczyk

Cookie

Niach Niach xD
Mimo, że nie maluję się zbyt często błyszczyk musze mieć chyba zawsze przy sobie ;)
Najczęściej używam owocowych z Inglot'a ;)
A wy ?

Apology

A ja używam jak...
Bardzo żadko xD
Wole tam pomadki ochronne

Ale jak cuś, to mam taki jeden fajny, owocowy oczywiście xP
Ale brokatom mówie stop!

Dżamelii

mi tam nie zależy na jakiejś super oh ah eh marce ^^ bo po cholerę wydawać 400 zł na błyszczyk Chanel tudzież Diora? ja mam tam takie nijakie, ale fajne ^^ naturalne, ale mi się bardzo podobają ^^ podkreślają moje usta ;P

Cookie

No wiadomo ..
Ale ja już zaufałam błyszczykom z Inglot..
Są nie drogie ładnie pachną są naturalne i wydajne

Truskawkowy Potwór

Owocowe z Inglota xD
Nic tylko wziąść i wszamać ;)
Najlepszy jest cytrynowy ;>

Fajne też są z Maybyline i Miss Sporty ;)

Liwia

Szczerze mówiąc, to mam sporo błyszczyków, ale ich nie lubię...Wolę szminki, ale tylko o takich łagodnych barwach, nie rzucających się w oczy...Ostatnio wypisałam sobie taką szminkę z oriflame ciemny róż, naprawdę śliczna jest...

Cookie

Ohh.. róż

Ja Truskawkooo pożaresz błyszczyki ?
Ja lubię truskawkowe i malinowe z Inglot'a:)

Van

Nieraz używam,nieraz nie.
Raczej żadko.
Wolę pomadki ochronne xD

Cookie

Hm..
Ja w sumie też ostatnio na pomadki sie przezuciłam ale tylko i wyłącznie Be Be xP

Black Lady

Ja mam dużo błyszczyków, ale takich zwykłych.

Cookie

Jeny ..
Może mi ktoś wyjaśnić jaka jest między błytszczykiem zwykłym a jakimś niezwykłym ?
Bo ja nie wiem ..
To że ktoś ma niefirmowy a druga osoba ma z Inglota to co to już ma niezwykły ..
Wszystkie są identyczne ..
Wszystkie są zwykłe ..
Nie ma niezwykłych błyszczyków .. ;|

Van

Cookie

No właśnie ..
Chodzi o to że każdy błyszcztyk jest zwykłyu..
A nie że ktoś mówi : Ja używam ale tylko zwykłych ..
To przepraszam ja używam nie zykłych ?
Wszystkie są zwykłe ..

Mischievous

Wszystkie sa zwykle, ale jak powiesz "Loreal glam shine" to lepiej wytlumaczysz niz "to takie rozowe, blyszczace".

Poison Girl

A ja nie mogę używać błyszczyków ;/
Robi mi się od nich taka biała obwódka na ustach, po wewnętrznej stronie i to nieładnie wygląda.
To znaczy mogę używać, pewnie, mojej chemiczce robi się tak samo, a jednak ich używa, ale ja tak nie chcę xP

I w związku z tym mam ich całkiem sporo, używam po parę razy, przekonuję się, że od tych też robi mi się takie białe i potem już leżą nieużywane xD
A w tym tygodniu, o ile wyzdrowieję i o ile będzie ciut cieplej, mam zamiar kupić sobie z Sephory taki truskawkowy, jaki ma moja koleżanka, bo mi się strasznie spodobał ^^

Sanguis

Szczerze nienawidzę błyszczyków.
Mam tak od czasów podstawówki. Wszystkie dziewczyny w klasie kupiły sobie kulkowe błyszczyki, a ja patrzyłam z niesmakiem, jak spływały im z warg... Było to tak ochydne, że postanowiłam nigdy w życiu nie używać niczego na usta, prócz pomadki ochronnej...

Poison Girl

No i w gruncie rzeczy ja używam właśnie tylko pomadek ochronnych ^^...

Sanguis

Podziwiam facetów, którzy całują dziewczyny wysmarowane czymś na ustach O__o`

Poison Girl

Niektórzy ponoć lubią xP
Bo wiesz - smakowe, ach, ach.
Ja tam wolałabym czuć smak ust mojego faceta, a nie jakiś wiśni, czy pomarańczy xP

Kwiatuszek

Ja tam prawie nie używam błyszczyków, kilka mam w domu, ale nie pamiętam nazwy, o wiele bardziej lubię pomadki ochronne!!